W Raciborzu znajduje się plac Ofki Piastówny nazwany na cześć Ofki, która uchodzi za najbardziej świętobliwą kobietę w histori Raciborza.
Tutejszy podróżnik i bogacz, baron Anzelm von Rotschild, postanowił sprawić swojej ukochanej prezent w postaci egipskiej mumii zwanej Dżet-Amonet-ius-anch.
Kapryśna narzeczona uznała go za niezbyt romantyczny. Niechciana Egipcjanka znalazła więc miejsce swojego wiecznego spoczynku w raciborskim Muzeum.
W podziemiach zamku znajduje się korytarz prowadzący do klasztoru Dominikanek po drugiej stronie Odry. Prawdopodobnie miał służyć do ewakuacji zakonnic i mieszczan.
Na jednej ze ścian zamku znajduje się XVII-wieczne graffiti wyglądające na wyżłobione jakimś scyzorykiem albo nawet paznokciem.
Kolumna znajdująca się na rynku wzniesiona jako podziękowanie za koniec epidemi cholery w XVIII wieku, według legend zakrywa żródło potężnej mocy.
Ponadto niektórzy uważają, że powódź z 1997 roku była spowodowana naruszeniem jej.
Na obrzeżach Raciborza znajduje się największy śląski rezerwat przyrody. Wizyta tutaj ukazuje, że ingerencja człowieka w naturę niekoniecznie jej szkodzi, a czasami przynieść może zaskakująco dobre skutki.
Najsłynniejszym raciborskim trunkiem jest pochodzące ze szczycącego się niemal 500-letnią tradycją browaru zamkowego piwo Raciborskie, z przyprawiającą o zawrót głowy mnogością odmian.